Energooszczędne budynki – czyli jakie?

Idea smart city czy zielonych miast jest coraz bardziej znana i wykorzystywana, a jak głosi powiedzenie – najlepiej jest zacząć od własnego ogródka… w tym wypadku -  „od działki”. Budynki energooszczędne są przyszłością architektury i środowiska, któremu służą. Dziś jest to wybór, który za kilka lat może stać się koniecznością. Jeśli nie macie możliwości zbudowania energooszczędnego domu od podstaw, możecie przystosować swoje obecne mieszkanie czy dom tak, aby uciekało z nich jak najmniej energii (ale i o wiele mniej pieniędzy z portfela).

Kilka zmian

Chociaż wprowadzenie tych zmian może generować koszty, to inwestycja w dom, w którym będziecie mieszkać przez wiele lat na pewno się opłaci. Oczywiście nie musicie wprowadzać ich wszystkich jednocześnie, nawet jedna z nich na początek wystarczy.

• Ocieplenie ścian: grubością optymalną według specjalistów jest 12-18 cm warstwy izolacyjnej. W ten sposób unikniecie ucieczki ciepła przez ściany.
• Odpowiednia wentylacja: najlepiej mechaniczna z rekuperatorem, który odzyskuje ciepło z wywiewanego powietrza, przekazując je nowemu, nawiewanemu.
• Dobra izolacja: przez tzw. mostki termiczne ucieka nawet 10% ciepła. Sprawdź pod tym kątem okna, drzwi czy balkon.
• Wymiana żarówek: jedno z prostszych działań, którego możecie się podjąć. Energooszczędna żarówka spiralna pobierze do 5 razy mniej energii elektrycznej niż zwykła!
• Ustawienie pomieszczeń względem słońca: jeśli macie możliwość małego remontu czy przemeblowania – warto o tym pomyśleć. Mając sypialnię usytuowaną na wschodnią stronę poranne wstawanie będzie łatwiejsze, salon ustawiony po południowej stronie pozwoli na pełne wykorzystanie światła dziennego.
• Energooszczędne urządzenia: zadbaj o odpowiednie urządzenia domowe – pralka, zmywarka, lodówka – odpowiednio wybrane przedmioty dopełnią Wasze starania o energooszczędny dom.

Wszystkie wyżej wymienione czynniki wpłyną pozytywnie na rodzinny budżet, a także przysłużą się środowisku i samopoczuciu domowników.