EXPO 2029 ŁÓDŹ POLSKA

Xeriscaping, czyli zrównoważone ogrodnictwo

Jak cieszyć się roślinnością i jednocześnie oszczędzać wodę?

Tworzenie zielonych przestrzeni ma w zamyśle wpływać pozytywnie na środowisko, jednakże ogrody tworzone ludzką ręką mogą naruszać delikatną równowagę biologiczną. Najbardziej zagrożonym dobrem jest słodka woda. Miliony litrów są rocznie przeznaczane na sztuczną irygację trawników. Tak powstała idea xeriscape, czyli projektowania i uprawy ogrodu w sposób oszczędzający wodę.

Xeriscaping (od greckiego słowa „xeros” – suchy) zakłada, że w ogrodzie powinny znaleźć się gatunki jak najlepiej przystosowane do lokalnego klimatu. To zwiększa szansę, że nawodnienie wodą z deszczówki będzie dla nich wystarczające. Jeśli sprowadzane są obce gatunki, najlepiej wybrać sukulenty – ich mięsiste liście magazynują zapasy wody. Początkowo metoda xeriscapingu była wykorzystywana na terenach, w których przez większość roku panuje susza, jednak szybko zaczęła być stosowana w miejscach o umiarkowanym klimacie.

Poza dobraniem lokalnych gatunków roślin, istotne jest również dbanie o jakość gleby. Gromadzenie naturalnej ściółki i kompost gwarantują, że woda nie będzie wyparowywać. Warto także zwrócić uwagę na to, by w ogrodzie znalazły się drzewa o gęstym listowiu: gleba najlepiej zatrzymuje wilgoć w zacienionych miejscach.

Ogród w stylu xeriscape pozwala zredukować zużycie wody do 50%-70%. To wpływa pozytywnie nie tylko na naturę, lecz również oszczędności w portfelu.